Tak bardzo się starałem…

Jednym z najczęstszych elementów, który pojawia się w rozmowie windykacyjnej, są wymówki dłużnika. Stosując je, dłużnik tłumaczy powód braku wpłaty ze swojej strony. Ale profesjonalny windykator musi dokonać właściwej selekcji takich wymówek- czyli odróżnić „ziarno od plew”. To nie jest łatwe zadanie- mianowicie, windykator musi ocenić, czy dane tłumaczenie się dłużnika nie są oparte na półprawdzie oraz czy ich celem nie jest tylko wprowadzenie w błąd wierzyciela- czyli „granie na czas” ze strony dłużnika. Stosowanie wymówek przez dłużnika jest rodzajem jego swoistej broni w walce z niemożnością lub niechęcią wpłaty. Najwygodniej jest ” zwalić” winę na innych- na coś lub na kogoś, przez co nie udało się dokonać wpłaty, mimo szczerych chęci. Tylko wymówki są problematyczne- stają się głównym argumentem  ze strony dłużnika- zamiast pomyśleć, skąd zorganizuje on pieniądze na wpłatę. I typów wymówek jest tyle- ile jest wyobraźni w dłużniku.

Najczęstszą wymówką są problemy zdrowotne. Ale nie możemy tu ujmować znaczenia wymówce wynikającej z utraty źródła dochodu,  czy też wymówce opartej na staraniach.  A jakie jeszcze mamy rodzaje wymówek dłużników oraz co ważniejsze- jak windykator może skutecznie sobie z nimi radzić? O tym dowiecie się na moim kursie oraz w dalszej części bloga :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *